Zasady diety bezglutenowej

Osoba, u której wprowadza się dietę bezglutenową ma prawo czuć się zagubiona i odczuwać niepewność towarzyszącą jej podczas sięgania po kolejne produkty. Lekarze radzą zatem zapoznać się przede wszystkim z listą produktów bezwzględnie zabronionych, jeżeli bowiem chory nauczy się, że nie wolno po nie sięgać pod żadnym pozorem, jego szanse na uporanie się z nieprzyjemnymi konsekwencjami celiakii w istotny sposób wzrosną.

Wykluczone jest zatem przede wszystkim sięganie po produkty, w których skład wchodzi pszenica, jęczmień, żyto oraz owies. Tu nie ma mowy o żadnych ustępstwach, nawet minimalna ilość glutenu dostępnego w zbożach może bowiem przyczynić się do intensyfikacji objawów charakterystycznych dla celiakii i znaczącego pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta. Warto pamiętać jednak, że nie wszyscy producenci informują w sposób jednoznaczny o obecności glutenu w swoich produktach. Nawykiem, jaki należy bezwzględnie opanować, jest więc sprawdzanie etykiet kolejnych produktów spożywczych. Informacje takie, jak "produkt zawiera śladowe ilości glutenu" albo "na terenie zakładu stosowany jest gluten" nie pozostawiają żadnych wątpliwości – mówimy o produkcie potencjalnie niebezpiecznym, najlepiej więc natychmiast odłożyć go na półkę.

Niestety, nie każdy produkt zawiera oznaczenia pozwalające na wystawienie mu jednoznacznej oceny. Do produktów takich zalicza się między innymi: sosy, słodycze, różnego rodzaju koncentraty i przetwory oraz wędliny. Gluten nie jest ich pierwotnym składnikiem, jego korzystne właściwości (mówimy o dobrym nośniku aromatu oraz solidnym stabilizatorze) sprawiają jednak, że może zostać dodawany ze względu na to, że zwiększa atrakcyjność, poprawia smak, a niekiedy również wydłuża termin ważności konkretnego produktu. Mówimy przy tym o produktach, które nie trafiają do nas w swoim stanie naturalnym, ale w toku produkcji zostają poddawane pewnym obróbkom, należy więc liczyć się z tym, że właśnie na kolejnych etapach procesu produkcyjnego produkty te zetknęły się z glutenem. Niektórzy chorzy uważają, że brak skłonności do odrobiny ryzyka, jest nie mniej groźny niż powikłania celiakii i sięgają również po produkty z grupy ryzyka, dietetycy zalecają jednak daleko idącą wstrzemięźliwość, która przyda się zwłaszcza wówczas, gdy na diecie bezglutenowej jest nie osoba dorosła, ale dziecko.

Na szczęście dieta bezglutenowa nie oznacza wcale konieczności nieustannego poszczenia oraz podejmowania decyzji budzących skojarzenia z hazardem. Na rynku nie brakuje przecież produktów wolnych od glutenu, cieszy przy tym to, że niemal z miesiąca na miesiąc wzrasta zarówno ich liczba, jak i liczba podmiotów zajmujących się ich produkcją oraz dystrybucją.

Glutenu nie zawierają między innymi liczne zboża takie, jak choćby: ryż biały oraz brązowy, proso, kukurydza oraz gryka, a także pieczywo i makarony wykonywane z mąk bezglutenowych. O obecności glutenu nie ma również mowy w rybach, jajach oraz świeżym mięsie, które nie zostało poddane obróbce. Bez obaw można również pić mleko świeże oraz UHT, jogurty naturalne (tu dla pewności warto jednak rzucić okiem na etykietę), kefiry oraz maślanki, a także jeść nieprzetworzone sery białe i żółte. Nie ma żadnych przeciwskazań, aby jeść wszystkie mrożone oraz świeże warzywa pamiętając jednak o tym, że kupując warzywa konserwowane warto upewnić się, że nie posiadają one szkodliwych dodatków. Dieta bezglutenowa nie musi być również dietą pozbawioną kochanych przez dzieci słodyczy. Co prawda nie wolno wprowadzać do niej ciast i ciastek co do których istnieje ryzyko, że zostały upieczone z wykorzystaniem niedozwolonej mąki, bez obaw można jednak wykorzystywać cukier, miód, dżem, kisiele i budynie przygotowane w domu z mąki ziemniaczanej oraz landrynki. W diecie osób zmagających się z nietolerancją glutenu przez organizm może pojawić się także kawa, herbata, naturalne soki owocowe, a nawet alkohol, w tym ostatnim przypadku wypada jednak pamiętać, że bezpieczne (oczywiście w rozsądnych ilościach) są wyłącznie czyste alkohole, w grę nie wchodzi zaś piwo i niektóre kawy rozpuszczalne. Produktami dozwolonymi są także sól, pieprz oraz tak zwane zioła jednorodne skutecznie wzbogacające smak potraw, a także zupy wykonywane z domu z produktów, co do których mamy pewność, że są wolne od glutenu.

Lista produktów, których spożywanie nie powinno zaszkodzić osobom zmagającym się z chorobą trzewną nie jest wcale krótka. Nie można jednak nie zauważyć tego, że jedynie niewielki jej odsetek stanowią rozwiązania, co do których nie mamy żadnych zastrzeżeń. Dieta bezglutenowa uczy zatem czujności, sprawdzanie informacji umieszczonych na opakowaniach kolejnych produktów spożywczych staje się zaś nie wyrazem dobrej woli, ale swego rodzaju odruchem. Na szczęście producenci żywności i napojów zdają sobie sprawę nie tylko z tego, jak niebezpieczną chorobą może być celiakia, ale i z tego, że troska o chorych i ułatwianie im funkcjonowania poprzez umieszczanie czytelnych oznaczeń na produktach spożywczych może poprawić firmowy wizerunek.

Troska o osoby zmuszone przez całe życie do przestrzegania zasad diety bezglutenowej sprawia, że systematycznie rośnie liczba firm mających prawo do posługiwania się międzynarodowym znakiem przekreślonego kłosa. Znak ten nie może być podrabiany, a jego obecność na produkcie sprawia, że można zdecydować się na zakup określonego towaru bez obaw o to, że dostarczy się do organizmu niebezpieczne źródła glutenu. Osoby, które zmagają się z niedogodnościami, jakie generuje choroba trzewna mogą również korzystać z coraz większej sieci barów i restauracji, które znane są z tego, że przestrzegają zasad diety przygotowując dania serwowane klientom. W Polsce możemy spotkać się już z pierwszymi lokalami oferującymi menu w całości dostosowanym do potrzeb osób na diecie bezglutenowej, rośnie jednak również liczba lokali przygotowujących specjalne pozycje dla osób, które muszą wybrać życie bez glutenu. Troska o chorych na celiakię jest odbierana przez właścicieli niejednego lokalu w bardzo prestiżowy sposób, a co za tym idzie, szansa na to, że miejsc, w których można będzie zjeść smacznie i zdrowo będzie rosła jest coraz większa.